To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
CS bydzia :: www.cs.telsten.com
.: Forum użytkowników serwisu i serwerów CS bydzia by www.cs.telsten.com :.

Hyde Park - Konsekwencje Alkoholowych Czynów - Kac

no. 10 - Pon 02 Kwi, 2007 06:57
Temat postu: Konsekwencje Alkoholowych Czynów - Kac
No przebudziłem sie dziś na monster kacu . . . i pytam :
a)jak z nim walczyć? (wasze "ulubione" sposoby)
b)jakie bywają jego objawy (najczęstsze dolegliwości)

spree - Pon 02 Kwi, 2007 07:07

a) ja zawsze pije wielką szklanke gorącej herbaty i jem super śniadanie i mija oprwca :D (patrz. kac)
b) głowa i brzuch bolą, czasem chce mi się spać pozdr. :P

potek - Pon 02 Kwi, 2007 07:15

sok pomidorowy w dużej ilo�ci, chłodny, z solš (ważne) i ewentualnie pieprzem. Plus woda w dużej ilo�ci. Kawy zdecydowanie nie radzę, pogarsza tylko sytuacje... Można wersje hard-core: surowe żółtko, trochę pieprzu plus sos worcestershire, ok. łyżeczki. To się wstrzšsa i wypija jednym haustem, i chyba to się nazywa ostryga po polsku... do�ć obrzydliwe w konsystencji. Jak boli główka - Alka-Seltzer rozpuszczony. Polopiryny i aspiryny w ostateczno�ci, bo w połšczeniu z resztkami alkoholu w żołšdku znacznie zwiększajš prawdopodobieństwo wrzodów (a jak już je masz, to tym bardziej) I przez cały dzień dużo pić (nie alkoholu).
qBert - Pon 02 Kwi, 2007 08:34

1,5L wody tuż koło łóżka, zaraz po przebudzeniu znika 3/4... Później śniadanie, lekkie ale na ciepło. Np. Jejeczniczka jakaś. Może być oczywiście do tego herbata... Później powrót do łóżka i śpimy dalej. NA kaca najlepszy jest SEN!
Rider - Pon 02 Kwi, 2007 08:41

Taaa ja wczoraj też wyszedłem na pifko a skończyło sie jak zwykle :E Ja mam to szczęście że mnie nie boli głowa na kacu ale za to nie chce mi sie jeść jak patrze na jedzenie to mi sie zbiera na wymioty :crazy: Jakiś dziwny chyba jestem :E A walczyć z kacem hmmm z tego co ja wiem to zawsze stoimy na straconej pozycji :P No ale jakieś standardy pomagają ponoć jakaś witaminka C jest wskazana plus dużo wody :D O właśnie gdzie jest moja woda ... !!
Uczulony` - Pon 02 Kwi, 2007 08:42

soplica + cytryna + coca cola = brak kaca !! polecam
no. 10 - Pon 02 Kwi, 2007 09:40

4ero pak xD i tyle :]
A dzis mam kaca "ani-rusz" jet to specyficzna odmiana kacyka, która cechuje się ogromnym bólem głowy przy jakim kolwiek ruchu szyją, w przypadku występowania owego kaca osobnik (czyt. Zkacowany) nie potrafi poruszać się płynnie i naturalnie, wygląda nieco jak kupa a odpowiedzi na zadane mu pytanie (byle nie trudne) udziela po 2 minutach...

siatkarz - Pon 02 Kwi, 2007 10:15

1. na kaca jest najlepsza praca... w piatek zrobilismy banie z psc i wrocilem do odmu ledwo ledwo (kobita moja mnie prowadzila momentami) xD a o 11 bylem juz w polu i kopalem 100m rowow xD polewka ale dziala

2. ogolnie to suchar jest czasami glowka pobolewa :P a nieraz kacor przyciagnie cie do lozka na caly dzien bo po powstaniu umierasz i ledwo zyjesz xD

ps. najlepszym lekarstwem jest zapobieganie czyli niepicie... ale kto o tym pamieta?:> :D

ritarded l. - Pon 02 Kwi, 2007 10:23

objawy kaca u mnie to chec spania do 14, i wypicie butlki zawczasu przygotowanej mineralki. potem jakis spokojny posilek, zalecam rosolek z kuskusem albo sam :)
WEGier - Pon 02 Kwi, 2007 11:27

bierzcie przykład ze mnie - nie pijcie, nie palcie


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group