patterson - Pią 20 Kwi, 2007 11:09 Temat postu: to już koniec... Padła mi karta Audigy 2 NX  To znaczy raz sie włącza a raz nie. Częściej nie. Sprawa jest o tyle dziwna , ze jak ją odwrócę do góry nogami to czasem załapie. Nic nie rozumiem.
Czy może ktoś miał coś takiego ,że po włączeniu zaraz sie wyłącza? nappy - Pią 20 Kwi, 2007 20:30 sprawdz kabel usb, pewnie cos z nim nie tak podlaczasz pod huba usb czy bezposrednio ? Dzejms - Pią 20 Kwi, 2007 20:50 "zimny lut" szukaj google ale raczej postawiłbym na kable, złącza itp. 
patterson - Sob 21 Kwi, 2007 10:39 Witam, właśnie wyzionęła ducha, W środku niej pali się diodka a wiec prądu dostaje tylko teraz nie reaguje juz na nic... chlip. Próbowałem z kablami pomeandrować ale nic to nie dawało. Działała ostatni tydzień normalnie aż dziś padła martwa. spree - Sob 21 Kwi, 2007 18:44 prawdopodobnie z którejś synapsy dostawała ciut zawysokie napiecie, lub którys reduktor się przegrzał i obwód padł, nic tylko nowa poradzi  sprawdź płytę główną 
|
||||||
