Zobacz temat - Do domu na auto pilocie

To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
	CS bydzia :: www.cs.telsten.com .: Forum użytkowników serwisu i serwerów CS bydzia by www.cs.telsten.com :.

Hyde Park - Do domu na auto pilocie

ROSOMAK - Nie 10 Cze, 2007 14:13

BABCIA napisał/a:

godz 22 wychodzeę od szwagra na niezłej bani budzę sie o 5 rano na końcu miasta śpię na pętli tramwajowej obok wagonu :p

grugim razem imienimy kolesia zrobili mi żart dowódki dolali mi wody utlenionej była godzina 19 o 20 już mnie nie było odwieźli mnie do domu godz 7 rano budzę się w domu cały podrapany kurtka podarta ma maksa nic nie pamietam hehe

Babcia padlem . Przypomnialy mi sie moje akcje hehe calkiem podobne

siatkarz - Nie 10 Cze, 2007 22:44

ja kiedys wyszedlem z kumplami z roku na 'dwa piwa'.... pamietam ostatni urywek jak lalem na przystanek autobusowy (nie zeby tam bylo jasno czy cos

) potem obudzilem sie rano o 13 nie wiem jakim cudem u siebie w domu

takich sytuacji bylo bardzo bardzo duzo tylko musz esobie rpzypomniec

np. niektorych imprez jescze nikt mi nie opowiedzial

Rider - Pon 11 Cze, 2007 07:40

Miejsce akcj: Władysławowo. Wakacja jak wakacje trzeba robić forme %%%%% no i pewnego razu razem z ziomami wypylimy "odpowednią ilość" poszliśmy na impre do namiotu lecha na plaży no a że nudno było to postanowiliśmy wyskoczyć na brzeg morza. I wtedy padł głupi pomysł by sie wykąpać. No i zaczliśmy zrzucać ciuch z siebie tak że nie zostało na nas nic

No i chooop do wody

Ponoć fanie było widać z brzegu białe d*py tylko walczące z wodą. A na koniec zadowoleni z siebie wychodząc z wody patrzymy a na brzegu jakaś parka sie z nas zgrzewa ....

Moras - Pon 11 Cze, 2007 15:11

Hehe, akcji bylo nawet sporo ale kto by to spamietal teraz

Jedyna rzecz jaka mi przychodzi do głowy to podbudka po imprezie u kumpla w domku na dzialce.. Budzimy sie rano na kacu i pierwsza mysl jaka nam przyszla do glowy - "WODY!" , a ze nie bylo nic pod reka to moj madry kolega polecial po szlauf i zrobil wszystkim mily surprise przez okno

po zalaniu calego domku wodą (w miedzy czasie latalismy po pietrach z wiaderkami wody zeby reszte obudzic ) pojechalismy w mokrych ciuchach na chate i dowiedzielismy sie, ze to juz ostatnia impra dla nas w tamtym miejscu

[ Dodano: Pon 11 Cze, 2007 16:14 ]

Rider napisał/a:

No i chooop do wody

Ponoć fanie było widać z brzegu białe d*py tylko walczące z wodą. A na koniec zadowoleni z siebie wychodząc z wody patrzymy a na brzegu jakaś parka sie z nas zgrzewa ....

Mielismy zupelnie identyczna akcje, tylko ze na mazurach

Mam nawet fotke upamietniajaca tamto wydarzenie, ale nie bede jej tu raczej zamieszczal

P-C P-K - Śro 13 Cze, 2007 21:29

Co do wody utlenionej. Z kumplami dobra impreza na działerni i bawimy sie w ruletke. 3 szklanki zwykłe polewa sie, spiryt, wodeczke i wode utleniona do polowy. Typ sie odwraca ty zamieniasz szklanki. Jak spojrzy z powrotem to szybko wybiera od ktorej strony pije i wypija dwie pierwsze od prawej albo od lewej, zależy jak se wybrał. Dobre loty są. Gościu jako drugi pił i trafił kombo spiryt -> utleniona. Tyle go było :crazy:

WEGier - Śro 13 Cze, 2007 21:34

P-C P-K napisał/a:

omg ! przecież od tego można się przekręcić

P-C P-K - Śro 13 Cze, 2007 21:38

No jakos nikt o tym szczegoliku nie powiedział :| Na czym to polega dokladnie?

WEGier - Śro 13 Cze, 2007 21:43

P-C P-K napisał/a:

No jakos nikt o tym szczegoliku nie powiedział :| Na czym to polega dokladnie?

znam tylko z autopsji, nie znam szczegółów medycznych .. . podobnie jest jak ktoś Ci skiepuje popiół do alko albo jak się napijesz z czyjegoś kielicha > tylko że wolniej ale zgon murowany

qBert - Śro 13 Cze, 2007 22:40

WEGier napisał/a:

jak się napijesz z czyjegoś kielicha > tylko że wolniej ale zgon murowany

jakaś brednia to jest :crazy:

Moras - Śro 13 Cze, 2007 23:14

z tym kiepowaniem to tylko slyszalem ze mocniejszy drin jest

spotkalem sie kiedys z takim przypadkiem, ale to biedak rano sie obudzil i pociagnal browara z zawartoscia calej popielniczki