Ja gustuję w Balsamie Pomorskim (z sokiem jabłkowym, cola lub sprite + cytryna)
Ostatnio cos sie pogorszyl . Albo byl zacieply a nie bylo czasu go shlodzic spieszylem sie do baru.
może trafiłeś na gorszą butelke, mnie się jeszcze nie zdarzyło, a balsam mam codziennie (obok mleka - obowiązek ). Ostatnio się pojawił balsam kresowy z polmosu - może być, troche gorszy ale OK.
ostatnio to tyskie sie zepsulo i smakuje jak szampon wiec sie przezucilem na leszka zielonego, winko oczywiscie lesny dzbanek, soplica+cola+cytryna ewentualnie whiskacz+red bul
_________________
F*** Tomorrow, Live Today,
Forgot yesterday and Just Play.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach