morasku ja ci powiem tyle.... i tak nie uslyszysz roznicy miedzu sennheiserami lol... polecam te sluuchawki kazdemu i jescze nikt nie zalowal zakupu... no chyba ze masz kase to mozesz icematy kupic z karta dzwiekawa... ;p chociaz z tych sluchawek najlepsza jest chyba karta lol.. wybor nalezy do ciebie ;p
no chyba ze masz kase to mozesz icematy kupic z karta dzwiekawa... ;p chociaz z tych sluchawek najlepsza jest chyba karta lol.. wybor nalezy do ciebie ;p
Wiesz co sasiad ma icematy słuchwki według mnie beznadziejne ale po podłaczeniu sennheiserów do dziwiękówki od icematów tego nie da sie wyrazic trzeba usłszec
_________________ I'll move to Paris, shoot some heroin and f*ck with the stars.
#cs.telsten.com @ QuakeNet
Ostatnio zmieniony przez potek Czw 22 Lut, 2007 19:45, w całości zmieniany 1 raz
Klan: mam cały na hdd
Dołączył: 12 Lip 2006 Posty: 803 Skąd: Barciany
Wysłany: Wto 27 Lut, 2007 16:51
no wlasnie nie musi byc mikrofonu... wazne zeby byly wygodne i super trwale... srednio sluchawki wystarczaja mi na 1,5 roku... i nastepuje tzw. zmeczenie materialu... czyli pekaja w miejscu gdzie wystepuja najwieksze naprezenia zginajace...
lol ale wyjechalem z terminologią z mojego "ulubionego" przedmiotu... projektowanie elementów maszyn... no wiecie obliczanie belek, kratownic itp.
z Tego co pamiętam Ciastem ma długo swoje sennheisery byś musiał z nim pogadać jak po dłuższym czasie się spisują, ja swoje mam około 4 miechy i nic się nie wyciera (najdłużej słuchawki miałem 3 miesiące)
_________________ I'll move to Paris, shoot some heroin and f*ck with the stars.
#cs.telsten.com @ QuakeNet
Ostatnio zmieniony przez potek Wto 27 Lut, 2007 19:08, w całości zmieniany 1 raz
ja swoje sennheisery mam juz pol roku i nawet nie widac ze byly uzywane a uzywam ich sporo i nie oszczedzam (jezdzily juz kilkarazy w plecaku przygniecione rzeczami ) poprostu sa warte swojej ceny...
Klan: mam cały na hdd
Dołączył: 12 Lip 2006 Posty: 803 Skąd: Barciany
Wysłany: Wto 27 Lut, 2007 20:46
no bo tego nie bedzie widac... takie miejsce poprostu pęknie
no a Ciastek moglby sie wypowiedziec skoro juz tak dlugo uzytkuje te sennheisery, jak sie sprawuja...
a ja mam takie cus chyba 3-4 lata i dzialaja nadal jedyne co sie uszkodzilo to kabel trzeba bylo ciac bo to badziewie do regulacji glosnosci sie popsulo i mikrofon sie ulamal ale Szpachla szpachla o jeszcze raz szpach...yyy tasma tasma i jeszccze raz tasma i dziala wszystko jak natura chciala ;P
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach