Tylko babcia bez takich tekstów. Dysk działa, ale ma pewnie jakiegoś bad'a... sam pisałem to juz kilkakrotnie, ze do przechowywania plików to moze sie nadaja, ale do tego, aby stał na nim windows to juz nie. Zresztą sam napisałeś, ze u Ciebie był on w jako dysk w kieszeni, czyli się zgadza.
na żartach się nie znacie. uściśle na początku stał na nim windows dopiero później służył jako przenośny. zreszta mniejsza z tym sprzedaj go i po kłopocie następnym razem wyśle kasę. bo już słyszałem głosy że jakieś g.ówno wysłałem
_________________ wszyscy mówią lama, a zagraje se jakiś z okularami jak stępień
Klan: oglądam w TV
Dodatkowy Nick: DzejmsBlond
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 566 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Pon 23 Sty, 2006 11:18
Może w czasie transportu się uszkodził?
Chociaż nie słyszałem jeszcze nigdy o podobnej sytuacji, ale zawsze jest ten pierwszy raz. (żeby hdd przechodził wszelkie testy a systemu nie łykał)
Lubię takie zagadki i chciałbym się nim pobawić trochę.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Dzejms Pon 23 Sty, 2006 14:31, w całości zmieniany 2 razy
ostanio grając na sułku słyszałem taką rozmowę, że jak pracuję to mogę wysłać szmal a nie jakiegoś trupa; nie pamiętam tylko kto to mówił bo byłem lekko wcięty, ale wcale nie chciałem żeby tak wyszło
_________________ wszyscy mówią lama, a zagraje se jakiś z okularami jak stępień
Klan: oglądam w TV
Dodatkowy Nick: DzejmsBlond
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 566 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Pon 23 Sty, 2006 11:21
BABCIA napisał/a:
WEGier napisał/a:
no co ty Babka Nikt tak nie powiedział
ostanio grając na sułku słyszałem taką rozmowę, że jak pracuję to mogę ysłać szmal a nie jakiegoś trupa nie pamiętam tylko kto to mówił bo byłem lekko wcięty, ale wcale nie chciałem żeby tak wyszło
A widzisz Babcia. Znowu twoja wina. Byłeś wcięty i napewno źle usłyszałeś.
ostanio grając na sułku słyszałem taką rozmowę, że jak pracuję to mogę ysłać szmal a nie jakiegoś trupa nie pamiętam tylko kto to mówił bo byłem lekko wcięty, ale wcale nie chciałem żeby tak wyszło
A widzisz Babcia. Znowu twoja wina. Byłeś wcięty i napewno źle usłyszałeś.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach