1. Najważniejszym priorytetem gry jest dążenie do realizacji celu mapy, którymi są; przeszkodzenie w podłożeniu bomby i jej rozbrojenie, podłozenie bomby i jej obrona, ochrona zakładników lub odbice zakładników.
Niedopuszczalne są sytuacje gdy gracz nie dąży do wykonania w/w celów. Wyjątkiem są sytuacje "beznadziejne" (np. 1 vs 5), które pozwolą zachować np. drogą broń do następnej rundy, ale to też tylko w przypadku, gdy nie ma czasu na np. rozbrojenie bomby czy pokonanie drogi przez odbitych zakładników.
Pozatym 2 minuty to przy 9vs9 czas zdecydowanie za maly na odbicie zakladnikow ze italy
Szczegolnie przy 9awp w T.
_________________ #cs.telsten.com@QuakeNet
Staraj sie korzystac z forum (PM/PW). Friends/GG to ostatecznosc. Piszac juz na GG nie pytaj czy jestem, tylko przedstaw sie i zadaj konkretne pytanie, napisz o co biega. Nie patrz na status...
Zaczynajac rozmowe od "jestes?" pokazujesz brak szacunku dla mojego czasu, a ja swoj czas cenie i poprostu nie odpowiem.
A co tam zazwyczaj zakładnicy uciekaja do CT bo widza ze T maja wielkie bronie i sie ich boja A bomby uciekaja z plecakow i sie same pokładaja i to cicho a jak rozbrajaja sie to niewiadomo kiedy A co do Italy jak sie jest w CT do nie ma sie szans dojsc do zakładnikow przy 9 AWP z strony T :D
, ale że terro jest 10 a ty sam no proszę cię bardzo, rozumiem 30 ale nie 10
prawdziwy pro
ja jak jestem na drugim końcu mapy to nie będę biegał do paki szczególnie jak nie mam defa
. Ale czasami teksty takie jak "CT do paki!!!!" potrafia zepsuc cala koncentracje, bo sobie mysle ze zaraz nawali mi ktos 20 slapow, polece w nieeeeeeeebo i koniec mojego skradania
Klan: botland
Dołączył: 15 Sty 2006 Posty: 1888 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie 02 Lip, 2006 15:14
Ja jestem chyba najbardzej wyczulonym adminem pod tym wzgledem na serwerze... Tylko ze zadko gram w CT i nie widze ze campia... Wiem tylko jak uciekam przed wybuchem i dostaje nagle od typa co siedzi za rogiem juz od dluzszego czasu i czeka na mnie az bede wiac, zeby mi w plecy przywalic. Wtedy daje odpocząć w następnej rundzie gościowi, ewentualnie uśmiercam tuż przed wybuchem, żeby broń przepadła. [/b]
i ty z bublem zgadzam się w całej rozciągłości jego tekstu
Przecież teraz to nie jest tp tylko zwyczjny bieg żeby tylko podłożyć bombe.
A na Italce to już wogóle nie mówie nie można nawet zdążyć dojść do domku a co dopiero wrócić z zakładnikami.Paranoja
_________________ chcieliście wydymać ciastka to teraz ciastek wydyma was
I ja się dokladam do Ciastka i Bubla.
Wcześniej sobie na luzie moglem pomyślec jak pójśc, popatrzec jak się inni rozstawią. A teraz? Muszę na siłę gdzieś leciec bo kisimy sie w 9 luda przy bramie na aztecu, i za 5 sekund wbiją ct i nas zkapiszonuja. No o italce nie wspominając. Wystarczą 3 awp dobrze rozstawione i już jest bardzo ciężko dojśc do domku. A pamiętajmy, że zwykle w T jest więcej niż 3 graczy :|
Nie chodzi mi dokładnie o to, że ktoś ma nie dążyc do celu mapy, chodzi o to, że ledwo po samym podłożeniu bomby pojawia sie komunikat, że mamy biec do C4, nawet jeśli to robimy, to admini nas pośpieszają a my dążymy do błędów w grze, staramy się biec do bomby ( a napewno ja ) tyle, że terro nie pozwala do niej dobiec to muszę zabijać pokolei poźniej już jest brak czasu na rozbrojenie, a jak zaczynamy nową rundę to widze komunikat "Anvi może tak C4" ?
[ Dodano: Nie 02 Lip, 2006 20:14 ]
Nie chodzi mi dokładnie o to, że ktoś ma nie dążyc do celu mapy, chodzi o to, że ledwo po samym podłożeniu bomby pojawia sie komunikat, że mamy biec do C4, nawet jeśli to robimy, to admini nas pośpieszają a my dążymy do błędów w grze, staramy się biec do bomby ( a napewno ja ) tyle, że terro nie pozwala do niej dobiec to muszę zabijać pokolei poźniej już jest brak czasu na rozbrojenie, a jak zaczynamy nową rundę to widze komunikat "Anvi może tak C4" ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach