[Yelonek]

Wolę wierzyć, że to niezamierzony żart.

Otóż tak:

Gram sobie w Dooma 3, dosyć napięta atmosfera, mało hp, amunicji a nadmiar wszędobylskich jęków-stęków.

W pewnym momencie dochodzę do czegoś pokroju stróżówki ze sporą szybą i widokiem na jakąś spalarnię odpadków. Pod rurą stoi jakiś koleżka, błagalnym głosem dopraszając się o uwolnienie go.
Rozglądam się po pomieszczeniu - widzę panel obsługi z dwoma opcjami:
Active Chamber - spalenie koleżki żywcem
Open Chamber - wiadomo.

Z racji iż kolega mógłby się przydać, albo przynajmniej zginąć gdzie indziej w moim zastępstwie - pokierowałem się czystym miłosierdziem otwierając drzwi.
Idzie, macha rękoma cieszy się nieco niskawy koleżka [względem postaci gracza]. Niestety, uśmiech zniknął bardzo szybko.
Dlaczego? Dlatego!

Mądry Polak po wyborach :?

[WEGier]

no to yelonek po tobie
szykuj się BOR już jedzie do ciebie, za nim fanatycy radia M w moherach

[Widelec]

a to dobre

[potek]

ahhh oni są wszedzie

[domeztoz]

no dobra nie bede ukrywal... nie sqmalem... kto mi to wyjasni?

[Yelonek]

na screenie masz imie i nazwisko kolegi, pojawia sie po najechaniu kursorem. Nie preparowane jak coś.

[WEGier]

L. Kaczyński = nasz prezydent nasza duma nasz kierownik nasz ojciec duchowy ze 100% poparciem słuchaczy radia M.

[domeztoz]

ciekawe kto pracowal nad spolszczeniem... i kto je zlecil... to robi sie coraz bardziej tajemnicze, to sprawa dla druzyny A (muzyczka z serialu)

[psychic]

rotfl

[m!ke]

przez dooma do wyborców