[nie]

[qBert]

[sidney]

Cytat:

ziolo NIE JEST NARKOTYKIEM!

HAHAHAHA. ciekawe. gdyby zioło nie było narkotykiem to byłoby zalegalizowane, a że nie jest w wiekszosci normalnie myslacych krajow to chyba znaczy ze jednak zioło JEST narkotykiem. jestem przeciwko, bo jak ide czasami przez las to widze 2 kolesi, ktorzy jeszcze 2 lata temu byli normalni, potem zaczeli palic trawke, a teraz siedza zaćpani w lesie. po prostu mam żywy przyklad zeby nie palic i tego nie robie.

[qBert]

a ja znam o wiele wiecej ludzi ktorzy mimo ze pala sa kompletnie normalni. mysle ze u nas problem lezy w tym ze małolaty maja juz dostep do tego, ze poniewaz nie jest to legalne nie ma kontroli nad jakoscia i pali sie jakies chemikalia. znam ludzi ktorzy nie mieszkaja w polsce, sa po 40tce maja dwojke dziecie i w piatki spotykaja sie ze znajomymi i pala sobie fajke wodna... i zyja, zarabiaja, nie cpaja i nie sa uzaleznieni. a napewno nie bardziej niz od piwa etc. a co do legalizacji, faktycznie, w wiekszosci krajow nie jest to legalne ale... jest to jedno ale. w duzej mierze pomimo prawnego zakazu przymyka sie oko na marihuane. lapie sie dilerow, ale nie sciga sie ludzi ktorzy lubia sobie zapalic. zobacz jak bardzo mozna byc normalnym pomimo palenia skretow - Bill Clinton (co prawda sie nie zaciagal ) byl prezydentem najwiekszej potegi gospodarczej, militarnej itd. i od lolkow nie skonczyl w lesie nacpany...

[WOJTAS]

ALE Qbercie nie ma sie co wysilac z pisaniem cz to jest zle cz dobre i czy sie uzalezniaja ludzie od tego czy nie bo i tak tym ktorz tu pisza ze to jest zle nie iswiadomisz ze jest inaczej. ;/ Dopoki nie zaczna palic w takich ilosciach jak palimy ty, ja, Nie itp. to nie beda wiedzieli dokonca NIGDY co to znaczy MARIHUANA i do czego ona prowadzi (czyt. do niczego zlego) jest to czysta przyjemnosc, ja nie pale po to zeby sie komus podobac z tego powodu albo zeb szpanowac przed kolegami tylko dlatego ze to lubie. Tak jak nie juz napisal moj organizm tez nie jest uzalezniony od palenia StuFF-a (od papierosow owszem) tylko poprostu kied mam ochote zapalic to pale i NIKT NIGDY MI TEGO NIE ZABRONI jak rownierz nie wmowi mi ze jest to zle, ze od tego sie uzaleznia, ze siega sie po silniejsze dragi przez to, ze jestem cpunem... ITP. ITD. NIE Jeszcze raz wam powtarzam MARIHUANA TO NIE JEST NARKOTYK (dla sprostowana narkotyki sa tworzone przez czlowieka a to jest roslina ktora sama rosnie i nasionka do niej nie zostaly stworozne w jakichs laboratoriach przez czlowieka) Pozdro dla tych ktorzy pala i tych ktorz to potepiaja PEACE.

[Ciachoo]

wiesz razel to też zależy czy ktoś próbował, czy nie no i oczyuwiście od reakcji, ja źżle na tym wyszedłem, więc nie polecam. Nie, jeżeli chodziło Ci o to co napisałeś w kolejneym post'cie to spoko, widocznie nie zrozumiałem Cię. A co do wyśmiewania muzyki Cash, to Ty słuchasz świetnej muzy, ja np. lubię Abbę, (dla niedowiarków: TAK SERIO!!) a do muzy klasycznej i tym podobnym zawsze miałem respekt, sam słucham innej muzy, gdyż jestem młody (bądź mały, zależy od punktu siedzenia;p) potrzebuję czegoś bardziej dynamicznego. Chociaż z wiekiem coraz więcej tych spokojnycg dźwięków słucham. Ale naprawdę rodzaj muzy jakiej słuchasz OBOJĘTNIE jakiej to nie powód do wyśmiania. Wg mnie ;p

[domeztoz]

Disturbed, Fatboy slim, Linkink park, Prodigy, Sum 41, Red hot chili peppers, Chemical brothers... no i soundtrack'i z takich gier jak Tony hawk i NFS a nawet Prince of Persia WW.
no i z filmow takich jak Down of the dead i Ali G ^^ (emsi dajnamajt)

[Cashreen]

Muzyka pokazuje człowieka

A temat o narkotykach i uzaleznieniach mozna skonczyc wkoncu to jest temat o muzyce

[w0mbat]

A ja jestem z Cashem i tak jak on napisal dziwia mnie ludzie ktozy ubieraja sie w skory, nosza lancuchy a jak ich zapytac czego sluchaja to mowia ze S.O.a.D. to padam na twarz ze smiechu . a co do tego ze przez sluchanie takiej czy innej muzyki zazywa sie narkioyki to jest to wedlog mnie jedna wielka bzdura. to ze ktos cpa czy pije to jest to tylko i wylacznie jego wybor i jak chce sobie przez to zniszczyc zycie to prosze bardzo. tez lubie metalowa muzyke ale jakos dziwnie nie mam jeszcze zadnych nalogow. owszem lubie wypic z kumplami wypic ale nigdy nie do nieprzytomnosci. to ze ktos bierze narkotyki to jest jego wlasna wina i niech sie nie tlumaczy ze to przez muze ktora slucha bo to g-wno prawda