No przebudziłem sie dziś na monster kacu . . . i pytam :
a)jak z nim walczyć? (wasze "ulubione" sposoby)
b)jakie bywają jego objawy (najczęstsze dolegliwości)
_________________ Mój Lśniący Miecz I Ma Ręka Sprawują Sąd, Dokonam Zemsty Na Mych Wrogach I Odpłacę Tym Którzy Mnie Nienawidzą... O Panie Posadź Mnie Po Prawicy Swojej I Zalicz Mnie W Poczet Swych Świętych ... kto rozlał krew człowieczą,tego krew przez człowieka zostanie rozlana
a) ja zawsze pije wielką szklanke gorącej herbaty i jem super śniadanie i mija oprwca (patrz. kac)
b) głowa i brzuch bolą, czasem chce mi się spać pozdr.
sok pomidorowy w dużej ilo�ci, chłodny, z solš (ważne) i ewentualnie pieprzem. Plus woda w dużej ilo�ci. Kawy zdecydowanie nie radzę, pogarsza tylko sytuacje... Można wersje hard-core: surowe żółtko, trochę pieprzu plus sos worcestershire, ok. łyżeczki. To się wstrzšsa i wypija jednym haustem, i chyba to się nazywa ostryga po polsku... do�ć obrzydliwe w konsystencji. Jak boli główka - Alka-Seltzer rozpuszczony. Polopiryny i aspiryny w ostateczno�ci, bo w połšczeniu z resztkami alkoholu w żołšdku znacznie zwiększajš prawdopodobieństwo wrzodów (a jak już je masz, to tym bardziej) I przez cały dzień dużo pić (nie alkoholu).
_________________ I'll move to Paris, shoot some heroin and f*ck with the stars.
Klan: botland
Dołączył: 15 Sty 2006 Posty: 1888 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 02 Kwi, 2007 08:34
1,5L wody tuż koło łóżka, zaraz po przebudzeniu znika 3/4... Później śniadanie, lekkie ale na ciepło. Np. Jejeczniczka jakaś. Może być oczywiście do tego herbata... Później powrót do łóżka i śpimy dalej. NA kaca najlepszy jest SEN!
Taaa ja wczoraj też wyszedłem na pifko a skończyło sie jak zwykle Ja mam to szczęście że mnie nie boli głowa na kacu ale za to nie chce mi sie jeść jak patrze na jedzenie to mi sie zbiera na wymioty Jakiś dziwny chyba jestem A walczyć z kacem hmmm z tego co ja wiem to zawsze stoimy na straconej pozycji No ale jakieś standardy pomagają ponoć jakaś witaminka C jest wskazana plus dużo wody O właśnie gdzie jest moja woda ...
_________________ - Jakie założenie masz??
- Proste Walczyć i wygywać
Dodatkowy Nick: czlowiek z roli
Dołączył: 08 Wrz 2006 Posty: 269
Wysłany: Pon 02 Kwi, 2007 09:40
4ero pak i tyle
A dzis mam kaca "ani-rusz" jet to specyficzna odmiana kacyka, która cechuje się ogromnym bólem głowy przy jakim kolwiek ruchu szyją, w przypadku występowania owego kaca osobnik (czyt. Zkacowany) nie potrafi poruszać się płynnie i naturalnie, wygląda nieco jak kupa a odpowiedzi na zadane mu pytanie (byle nie trudne) udziela po 2 minutach...
_________________ Mój Lśniący Miecz I Ma Ręka Sprawują Sąd, Dokonam Zemsty Na Mych Wrogach I Odpłacę Tym Którzy Mnie Nienawidzą... O Panie Posadź Mnie Po Prawicy Swojej I Zalicz Mnie W Poczet Swych Świętych ... kto rozlał krew człowieczą,tego krew przez człowieka zostanie rozlana
1. na kaca jest najlepsza praca... w piatek zrobilismy banie z psc i wrocilem do odmu ledwo ledwo (kobita moja mnie prowadzila momentami) a o 11 bylem juz w polu i kopalem 100m rowow polewka ale dziala
2. ogolnie to suchar jest czasami glowka pobolewa a nieraz kacor przyciagnie cie do lozka na caly dzien bo po powstaniu umierasz i ledwo zyjesz
ps. najlepszym lekarstwem jest zapobieganie czyli niepicie... ale kto o tym pamieta?:>
objawy kaca u mnie to chec spania do 14, i wypicie butlki zawczasu przygotowanej mineralki. potem jakis spokojny posilek, zalecam rosolek z kuskusem albo sam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach