Zapomniales dodac ze wyglad tego osobnika to czesto dres Abibasa i koniecznie wypucowana glowa, co by sie swiatlo dobrze odbijalo i rozswietlalo wnetrze samochodu ;P i zaden stereotyp tylko czysta prawda moze na 10 przypadkow tylko 1 nie jest tego pokroju
Wegier szczera prawda u nas na granicy takowych ludkow nie brakowalo .Teraz pewnie grzeja dupsko na grzejniku stacji kolejowej w GB i czekaja na fuszke aby ponownie powrocic na bezdroza i cwaniakowac zza wyfoliowanej szyby .
Klan: botland
Dołączył: 15 Sty 2006 Posty: 1888 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie 06 Sty, 2008 22:15
w sumie zwykle to prawda, ale sam znam typa który kupił bmw 3 - nie pamietam wersji Ecośtam, ja ją nazywam rekin ze względu na charakterystyczny przód. Jak byście zobaczyli jak ją odnowił. Wszystkie chromiki na błysk wyczyszczone, naprawdę robi wrażenie. I nie ma nic wspólnego z tym tutaj opisanym plebsem... Tak więc to częściowo stereotyp.
A mi się podobają BMK-i , oczywiście nie taki typ co opisujesz , ale z nowszych wersji
Dużo moich kumpli mam takie autka w różnych wersjach i powiem szczerze że są bardzo wygodne i super się jeździ i diselki ekonomiczne.
Oczywiście nie jakieś tuningi czy takie tam ale zwykłe fabryczne BMK-i są naprawdę samochodami z górnej półki.
Ostatnio czytałem książkę do obsługi dzojskika na konsoli w "7" i zapoznanie się z funkcjami zajęło by mi chyba z tydzień także sobie podarowałem
Podsumowując bardzo szybkie i wygodne samochody , a najfajniej wygląda w takiej "7" koleś po 50 w garniturku , niby młodzieżowy a bisnesmen
_________________ chcieliście wydymać ciastka to teraz ciastek wydyma was
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
moze na 10 przypadkow tylko 1 nie jest tego pokroju 
brakuje tylko spodni koloru paryski blekit i pol litra wody z cukrem na glowie( zastepczy zel do wlosow) 
