Klan: botland
Dołączył: 15 Sty 2006 Posty: 1888 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 14 Sty, 2008 01:49
Aqq napisał/a:
qBert napisał/a:
Aqq napisał/a:
http://www.patos.pl/jutro-koniec-swiata-a95.html
tylko to przeczytałem i to nie w całości i chyba się posikam ze śmiechu!!!!!!!!!!!!
Co za bzdury czytasz to słabo mi...
to ja będę się śmiał z Ciebie w 2012 LOU możesz nie wierzyć w teorie zawartą w przepowiedniach itp ale uwierz w fakty przedstawiane przez naukowców. LOU
Co ty za bzdury wygadujesz to ja nie mam pytań!
Tutaj taki fajny cytat znalazłem:
Kod:
Wszystko to zaczęło wzrastać i nabierać tempa na przełomie roku 2001/2002, co świadczy, że jesteśmy o krok od 'jasnej ciemności' - królestwa antychrysta.
Czy takie zdanie to wam czegoś nie przypomina?
Aqq lubię Cię, ale to co tutaj pokazujesz i chcesz nam wmówić że to prawda to ciemnota nad ciemnotami dla naprawdę mało rozgarniętych...
Pozdro dla Ciebie. Opamiętaj się belzebubie
A co do 2012, to tych końców świata to ja chyba przeżyłem ze cztery A tak naprawdę, mamy inną datę niż teraz jest, bo jakiś baran, nie wiem kto, czy astrolog, czy jakiś inny kaczyniak, źle wyliczył datę "zerową"
Że na 2012 się kończy kalendarz Majów .... wiesz o czym to świadczy?? o tym, że dalej im się nie chciało tego pisać, albo nie mieli możliwości A nie, że koniec świata ludzieeeee ... sory za tekst, ale wam to tylko jaja ogolić i do przedszkola wysłać ...
_________________ Cechuje Nas Pojęcie, Którego Wy Nie Znacie - Dzisiaj Wrogu Wczoraj Bracie ...
Ja tam mam Księgę Nosterdamusa czy jak mu tam i przeczytalam calal fakt faktem pare rzeczy sie sprawdzilo ale koniec swiata nie Koniec swiata nastapi dopiero za jakies 5 milinow lat ale to tylko z powodu Slonca bo bedzie puchlo i pochlaniac zacznie planety no ale my tego nie dozyjemy. Poza tym ludzie sami sie wybija i taki to bedzie koniec swiata
_________________ Każdy ponad każdym ? skur**syn
- innego traktuje jakby był niczym,
wszyscy najmądrzejsi ? je**ni
- myślą chyba, że są wybrańcami...
wszyscy tu, niestety... Na takie podejście brak mi słów.
... są ludzie którzy w to wierzą. Bzdury ? hymmm... ja bym to raczej nazwał przepowiedniami.
Właściwie co to jest przepowiednia ? Powiedział bym ze to taki mit/legenda, czyli w jakimś stopniu prawda a w jakimś czysta fikcja.
_________________
Quidquid latine dictum sit, altum videtur - Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze.
tylko to przeczytałem i to nie w całości i chyba się posikam ze śmiechu!!!!!!!!!!!!
Co za bzdury czytasz to słabo mi...
to ja będę się śmiał z Ciebie w 2012 LOU możesz nie wierzyć w teorie zawartą w przepowiedniach itp ale uwierz w fakty przedstawiane przez naukowców. LOU
Co ty za bzdury wygadujesz to ja nie mam pytań!
Tutaj taki fajny cytat znalazłem:
Kod:
Wszystko to zaczęło wzrastać i nabierać tempa na przełomie roku 2001/2002, co świadczy, że jesteśmy o krok od 'jasnej ciemności' - królestwa antychrysta.
Czy takie zdanie to wam czegoś nie przypomina?
Aqq lubię Cię, ale to co tutaj pokazujesz i chcesz nam wmówić że to prawda to ciemnota nad ciemnotami dla naprawdę mało rozgarniętych...
Pozdro dla Ciebie. Opamiętaj się belzebubie
qbi w tym rzecz, że ja nie pisze o tym że w ten dzien bedzie koniec w ten dzień daje do zrozumienia że to będzie początek końca który może trwać bardzo długo.Kalendarz majów konczy się na 2012 za sprawą tego iż oni wierzyli że co ileś tam tysiecy/milonow lat zdarza się na ziemi jakaś tragedia którą przygotowuje natura.Tutaj też nie chodzi o zabobony w ktore nie jestes wstanie uwierzyc tylko w fakty ktorych sam jestes swiadkiem mamy dopiero 2008 klimat już się mocno zmienia ja nie przypominam sobie żebym kiedyś spędzał święta bez śniegu, do tego technologia która tak szybko się rozwija duże ambicje ludzi muszą się skończyć bo niedługo normalni cywile nie będą mieli jak żyć jedni (władcy narodów) zachcą zaatakować drugich wszystko będzie toczyło się o kase a my ludzie społeczeństwa będziemy tylko się przyglądać jak giną inni, to jest moje zdanie do tego nikomu nie narzucam żeby w to wierzył od początku pisze tylko swoje zdanie rozróżniaj albo wyjdź
dodam jeszcze wazny fakt nie przytocze dokładnej daty ani miejsca było to gdzieś w stanach zjednoczonych, nagle padła tam cała elektryka jeździły tylko samochody w nocy w dzien był chaos ludzie wybiegali z domów i kierowali się do bunkrów wszystko wyglądało na zamach terrorystyczny kierowani byli przez wojsko rozpoczeły się kradzieże ze sklepów ponieważ z tego co oglądałem to po wybuchu bomby podobnej do atmowej np. 1km nad ziemią spowoduje utrate elektrczności na iluś tam metrach kwadratowych do czego zmierzam jeżeli naukowcy przewidują przebiegunowanie ziemi na rok 21.12.2012 i już zostało udowodnione że przez to może paść elektryczność na całek kuli ziemskiej to jak myślicie co wtedy się stanie ? to tak na marginesie, dopisze znowu że do niczego nikogo nie przekonuje wierzycie w co chcecie po to jest ten temat żeby każdy pisał swoje zdanie i do swojego się przychylał a nie jak qbert śmieje się z innych i w ogóle lou jest
_________________ "Walka o pokój, jest jak pieprzenie w imię dziewictwa."
Ostatnio zmieniony przez Aqq Pon 14 Sty, 2008 11:23, w całości zmieniany 2 razy
Aqq nie bulwersuj sie tak Co do klimatu ;P No kiedys jak babcia mi opowiadala to zimy wygladaly calkiem inaczej szkoly pozamykane bo nie bylo jak przejsc a teraz snieg jest gdzie niegdzie ( i bardzo dobrze ) ale globalnego ocieplenia tez nie dozyjemy i nasze pra pra pra pra wnuki ^^ A co wybijania sie to tez jeszcze troche potrwa chociaz coraz wiecej jest morderst na swiecie A zreszta niech sie wybijaja co mnie to aby dla mnie dobrze sie zylo ^^
_________________ Każdy ponad każdym ? skur**syn
- innego traktuje jakby był niczym,
wszyscy najmądrzejsi ? je**ni
- myślą chyba, że są wybrańcami...
wszyscy tu, niestety... Na takie podejście brak mi słów.
Aqq nie bulwersuj sie tak Co do klimatu ;P No kiedys jak babcia mi opowiadala to zimy wygladaly calkiem inaczej szkoly pozamykane bo nie bylo jak przejsc a teraz snieg jest gdzie niegdzie ( i bardzo dobrze ) ale globalnego ocieplenia tez nie dozyjemy i nasze pra pra pra pra wnuki ^^ A co wybijania sie to tez jeszcze troche potrwa chociaz coraz wiecej jest morderst na swiecie A zreszta niech sie wybijaja co mnie to aby dla mnie dobrze sie zylo ^^
widzisz Puma zasadniczą różnicą miedzy nami jest to że Ty źle mnie odbierasz ale to nic. I NIE BYLO BULWERSU ;/;/;/
_________________ "Walka o pokój, jest jak pieprzenie w imię dziewictwa."
Ostatnio zmieniony przez Aqq Pon 14 Sty, 2008 12:13, w całości zmieniany 1 raz
Klan: botland
Dołączył: 15 Sty 2006 Posty: 1888 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 14 Sty, 2008 12:23
Puma napisał/a:
Aqq nie bulwersuj sie tak Co do klimatu ;P No kiedys jak babcia mi opowiadala to zimy wygladaly calkiem inaczej szkoly pozamykane bo nie bylo jak przejsc a teraz snieg jest gdzie niegdzie ( i bardzo dobrze ) ale globalnego ocieplenia tez nie dozyjemy i nasze pra pra pra pra wnuki ^^ A co wybijania sie to tez jeszcze troche potrwa chociaz coraz wiecej jest morderst na swiecie A zreszta niech sie wybijaja co mnie to aby dla mnie dobrze sie zylo ^^
a wiecie że za Bolesława Chrobrego w Polsce rosły winogrona? Takie jak na południu, nie te nasze wypierdki. Wtedy klimat był sporo cieplejszy. To naturalne.
Ja już nie dyskutuje więcej, jak Ty wierzysz że przed świętami będzie przebiegunowienie... I to "naukowcom"? Tak strzelając, do kogo statystyczny Polak będzie miał największe zaufanie? Pewno do Księdza, nie? A zaufasz Rydzykowi? Tak więc tych naukowców to nie słuchaj, bo w głowie Ci się robi przebiegunowienie . To mój ostatni post tutaj bo w tych sprawach to mogę się tylko śmiać, a nie wypada.
Aqq nie bulwersuj sie tak Co do klimatu ;P No kiedys jak babcia mi opowiadala to zimy wygladaly calkiem inaczej szkoly pozamykane bo nie bylo jak przejsc a teraz snieg jest gdzie niegdzie ( i bardzo dobrze ) ale globalnego ocieplenia tez nie dozyjemy i nasze pra pra pra pra wnuki ^^ A co wybijania sie to tez jeszcze troche potrwa chociaz coraz wiecej jest morderst na swiecie A zreszta niech sie wybijaja co mnie to aby dla mnie dobrze sie zylo ^^
a wiecie że za Bolesława Chrobrego w Polsce rosły winogrona? Takie jak na południu, nie te nasze wypierdki. Wtedy klimat był sporo cieplejszy. To naturalne.
Ja już nie dyskutuje więcej, jak Ty wierzysz że przed świętami będzie przebiegunowienie... I to "naukowcom"? Tak strzelając, do kogo statystyczny Polak będzie miał największe zaufanie? Pewno do Księdza, nie? A zaufasz Rydzykowi? Tak więc tych naukowców to nie słuchaj, bo w głowie Ci się robi przebiegunowienie . To mój ostatni post tutaj bo w tych sprawach to mogę się tylko śmiać, a nie wypada.
nie wierze dla rydzyka ani też księzom jeżeli idzie o przebiegunowanie ziemi wierze prawdziwym naukowcom że się nie mylą że ich czujniki rozsypane po ziemi pokazują prawde na temat ziemi.
_________________ "Walka o pokój, jest jak pieprzenie w imię dziewictwa."
Ooo i jeszcze ksiezy w to mieszaja .... nie mam pytan panowie
_________________ Każdy ponad każdym ? skur**syn
- innego traktuje jakby był niczym,
wszyscy najmądrzejsi ? je**ni
- myślą chyba, że są wybrańcami...
wszyscy tu, niestety... Na takie podejście brak mi słów.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach