Ja od paru lat używam ręcznego młynka i jakoś ciągle mi się chce. Zawsze znajdzie się chwilka na pokręcenie korbą. Ty Węgier jako człek zajęty pewnie patrzysz na to inaczej.
vincent
w biurze mam ekspres z młynkiem a w domu używam mielonej jestem za nerwowy i leniwy na kręcenie
Dołączył: 05 Mar 2007 Posty: 192 Skąd: Tarnowskie Góry
Wysłany: Śro 05 Mar, 2008 12:02
Chciałem polecić coś z Odea Giro bądź Odea Go, (porządny młynek itd.), ale widzę, że trochę inny przedział cenowy..
_________________ Pozdrawiam, Bo$s
Niniejszy post przedstawia opinie autora w dniu dzisiejszym, na datę jego publikacji. Nie mogą być one wykorzystane przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani innym następującym po nim dniu. Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podawania przyczyn.
wszystko się nadaje .... tylko jak mówię : nasza polska turecka nie jest najlepsza bo źle ją robimy
kup sobie ciśnieniówkę za parę złotych a nie pożałujesz
Klan: mam cały na hdd
Dołączył: 12 Lip 2006 Posty: 803 Skąd: Barciany
Wysłany: Wto 11 Mar, 2008 12:29
chyba sie za jakas kafetiera rozejze bo starsza cos mruczy jak o ekspresie wspominam... nie zebym naciagal ja na koszty bo to z mojej kielni fundowane... nie wiem ocb.
ps. to od razu daj info jak zrobic po turecku... i jak w ogole taka kafetiera dziala...
powiem tak - tutaj decyduję gust dlatego napiszę o tych o których wiem bo piłem
klik
dobra wyrazista, lekko kwaskowata
KLIK2 płynny kwas
KLIK3 kwaśna ale dobra
KLIK4 bardzo dobra ale lavazza ogólnie jest coraz gorsza - wszystkie rodzaje > dlatego szukam nowych smaków
następne będe próbował KIMBO
tzn jeszcze nic nie piłem z ekspresu (swojego) bo dopiero stary kupił przywiezie go w sobote , wiec sie wtedy obada jak działa. Piłem wiele razy lavazze w restauracjach i mi smakowała. jeszcze miałem okazje pić illy i wydaje mi się porównywalna z lavazzą
[ Dodano: Sob 05 Kwi, 2008 15:50 ]
so...
stary kupił expres saeco15 bar 1050W, jeden z tańszych modelów. Do tego mam kawe Lavazza Super Crema, kawa wychodzi dobra jak na taki expres.
_________________ I'll move to Paris, shoot some heroin and f*ck with the stars.
#cs.telsten.com @ QuakeNet
Ostatnio zmieniony przez potek Nie 06 Kwi, 2008 16:06, w całości zmieniany 1 raz
Klan: mam cały na hdd
Dołączył: 12 Lip 2006 Posty: 803 Skąd: Barciany
Wysłany: Sob 26 Lip, 2008 18:48
lavaza? kimbo? szukam czegos mocnego i slotkawego... ostatnio zostalem uraczony davidoff'em... i musialem robic dobra mine do zlej gry... oblesna kawa na maxa... kwasibór jakis. blee.
czekam az mi kafetiera 200ml przyjdzie i szukam kawy do ktorej moglbym sie przyzwyczaic na stale... ale warunek to 'bardziej slodka niz kwasna' i mocna.
btw. mielona
btw2. zeby nie byla z zanizona zawartoscia kofeiny bo wlasnie czytam komenty do kimbo gold medal...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach