bez zastrzyków nie ma wyników
bez metki nie ma sylwetki
...
mógłbym jeszcze kilka takich powiedzonek przytoczyć ; D
ale nie zgadzam sie że tylko na koksie można sie zbudować, i nie mówie tu o mezomorfikach którzy jak popatrzą na sztangę to już są 3 razy więksi Jeżeli masz racjonlane wymagania wobez swojej osoby to można spokojnie do tego dojść, po co jakieś drogi na skróty, po co ryzykować zdrowiem ? walka walka i jeszcze raz walka
ale jezeli mowa o budowaniu masy bez planow na scene to ok, ale jezeli chcesz sie liczyc na scenie chociażby w PL to nie ma sily ale bierzesz, niezależnie juz wtedy od genetyki i od tego co osiągnales
_________________ "Walka o pokój, jest jak pieprzenie w imię dziewictwa."
Klan: botland
Dołączył: 15 Sty 2006 Posty: 1888 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 09 Mar, 2009 19:18
hehe, ale zalany jesteś Aqq
Ja tam wiem jak to w życiu bywa - coś wypadnie, przestanę ćwiczyć nagle i zostanę taki zalany. Dlatego staram się trzymać swobodną wagę nawet przy treningu masowy. No i nie chce płakać za siłą jak spadnie na rzeźbie
Ja tam wiem jak to w życiu bywa - coś wypadnie, przestanę ćwiczyć nagle i zostanę taki zalany. Dlatego staram się trzymać swobodną wagę nawet przy treningu masowy. No i nie chce płakać za siłą jak spadnie na rzeźbie
A Anvi wygląda jakby wciął się jakimiś prytami
heh, wlasnie w tym rzecz qBercik ze ja nie przestalem tego robic ani razu od czasu kiedy zaczalem.Chyba ze planowanie tyg. przerwy zeby sie zregenerować po miesiacach ciezkich treningow.Jestem obecnie w takich miesiacach kiedy robie mase przemyślaną i nie jest to coś typu że mi wypadło i przestałem ćwiczyć.Zresztą rzeźba nigdy nie byla dla mnie priorytetem.Poza tym dla mnie nie ma czegos takiego jak trening masowy, podzial serii np. w zakresie o 6 do 12 to masa/ sprawa zbyt mocno indywidualna i bardzo trzeba dobrze znać swoj organizm zeby obrać własciwą dla siebie droge.Piszesz o swobodnej wadze, heh jak dla kogo i co jest priorytetem, ja mam jeszcze duzo czasu zeby zrobic rzeźbe i dokrecic definicje, nigdzie mi sie nie śpieszy.
_________________ "Walka o pokój, jest jak pieprzenie w imię dziewictwa."
Ostatnio zmieniony przez Aqq Pon 09 Mar, 2009 23:42, w całości zmieniany 1 raz
Klan: botland
Dołączył: 15 Sty 2006 Posty: 1888 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 09 Mar, 2009 23:50
Zależy od podejścia. Jeden chce być wielki, drugi chce być żyłka a trzeci po prostu lepiej wyglądać.
Ja nie chcę docelowo ani zostać na masie, ani na rzeźbie. Cel najbliższy - 44 w łapie przy normalnym otłuszczeniu.
No to dobrze, że tak ostro katujesz. A można wiedzieć jak długo? Bo wiesz jak jest, na masę czy siłę to każdemu jest łatwo. A później zapierdzielać aeroby i zrzucać np. 15kg to nie jest tak różowo. Żebyś później nie miał z tym problemów. Bo nie chce nic mówić, ale 3/4 ludzi tak ma
Zależy od podejścia. Jeden chce być wielki, drugi chce być żyłka a trzeci po prostu lepiej wyglądać.
Ja nie chcę docelowo ani zostać na masie, ani na rzeźbie. Cel najbliższy - 44 w łapie przy normalnym otłuszczeniu.
No to dobrze, że tak ostro katujesz. A można wiedzieć jak długo? Bo wiesz jak jest, na masę czy siłę to każdemu jest łatwo. A później zapierdzielać aeroby i zrzucać np. 15kg to nie jest tak różowo. Żebyś później nie miał z tym problemów. Bo nie chce nic mówić, ale 3/4 ludzi tak ma
Jestem bardzo ambitny i nie mam problemow z aerobami, kiedy chce zrzucić bf% to po prostu to robie.Jak długo hmm... juz okolo 5lat z czego przemyslanych 2, mozna powiedziec ze 3 byly wstepne jezeli chodzi o wiedze i praktyke.Jeszcze a propos problemow z aerobami to jest tak, że żeby dojść do pewnego celu w tym sporcie to prawda jest taka, że trzeba mieć i motywacje i determinacje zalać się łatwo, tak samo jak łatwo zrzucić fat wraz z masą mieśniową, wszystko trzeba mieć dobrze przemyślane nie tylko w treningach ale też w mocnym procencie w odżywianiu i regeneracji.
[ Dodano: Wto 10 Mar, 2009 00:42 ]
jeżeli chodzi o Twoj cel to jak jest z innymi partiami ? wygladasz w miare symetrycznie ?
_________________ "Walka o pokój, jest jak pieprzenie w imię dziewictwa."
każdy robi to co chce jak ktoś ma zaparcie to bedzie robił areoby i zrzuci fat to nie problem wiem po sobie no ale do wakacji jeszcze troche czasu ja mam teraz inny priorytet niż zyłka:P
no ale z tego co widze to akukaracza masz już niezła mase
a co do zakresów powtórzenowych to są podstawowe reguły ale nie każdy na nich urośnie
_________________ - Jakie założenie masz??
- Proste Walczyć i wygywać
każdy robi to co chce jak ktoś ma zaparcie to bedzie robił areoby i zrzuci fat to nie problem wiem po sobie no ale do wakacji jeszcze troche czasu ja mam teraz inny priorytet niż zyłka:P
no ale z tego co widze to akukaracza masz już niezła mase
a co do zakresów powtórzenowych to są podstawowe reguły ale nie każdy na nich urośnie
racja co do podstawowych reguł, osobiście nie patrze na sezon czyli coś typu lato-rzeźba zima-masa
zresztą najlepiej trenuje sie latem niezależnie o ktorej pojdziesz, tak zawsze mało osob
_________________ "Walka o pokój, jest jak pieprzenie w imię dziewictwa."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Jeżeli masz racjonlane wymagania wobez swojej osoby to można spokojnie do tego dojść, po co jakieś drogi na skróty, po co ryzykować zdrowiem ? walka walka i jeszcze raz walka 
bo takto w każdym sporcie sie koksuje 
